Stanął raz mędrzec na skale
Mówił i słuchał do tłum
Pieśni o szczęściu i chwale
Z ust jego słodkie jak miód
Z tłumu zasłuchanych
Jeden wyrwał się
Wielki chociaż mały
I jak poczuł tak rzekł
Mówił i słuchał do tłum
Pieśni o szczęściu i chwale
Z ust jego słodkie jak miód
Z tłumu zasłuchanych
Jeden wyrwał się
Wielki chociaż mały
I jak poczuł tak rzekł
Nie nauczaj martwym słowem
Ale życiem swym
Nie narzucaj jednej drogi
Bo nie wiesz co komu dane jest
W tłumie wsłuchanych zawrzało
Jak on odważyć się mógł
Przecież to mędrzec na skale
Pewny jak nikt swoich słów
Serca i rozumy zalał potok słów
I tylko jeden człowiek
Mówił tak jak czuł
Reklama
Nezařazené v albu
- Słabość jest siłą
- Nowa rodzę się
- Kiedy jesteś przy mie
- Witaj w moim śnie
- Ocaleni
- Moje anioły na ziemi
- Nie ma takich slów
- Oczy dziecka
- Zostań chwilę
- Mędrzec
- Matko samotnych
Reklama
Monika Kuszyńska texty
- 1. Nowa rodzę się
- 2. Słabość jest siłą
- 3. Ocaleni
- 4. Moje anioły na ziemi
- 5. Kiedy jesteś przy mie
- 6. Witaj w moim śnie
- 7. Oczy dziecka
- 8. Mędrzec
- 9. Nie ma takich slów
- 10. Matko samotnych